7 pomysłów na angażujące posty na Facebooku

7 pomysłów na angażujące posty na Facebooku

angażujące posty na facebooku
Zainwestowałeś sporo pieniędzy w pozyskanie fanów na Facebooku, a efekty wciąż nie są zadowalające?

Pamiętaj, że pokaźna liczba obserwujących to nie wszystko! Smak sukcesu poczujesz dopiero, gdy Twoi odbiorcy zaczną pozytywnie reagować na treści, które publikujesz. Bierni odbiorcy to najgorsze co może spotkać Twój fanpage. Jeżeli pod postami nie ma reakcji, komentarzy, udostępnień to nie masz co liczyć na to, że algorytm Cię oszczędzi – Twoja strona powędruje do fejsbukowego czyśćca, a to oznacza, że zasięgi organiczne będą miały słabe wyniki.

Przygotowaliśmy dla Ciebie praktyczne wskazówki, jak prowadzić komunikację, by zyskać aktywnych odbiorców. Spójrz na poniższe przykłady firm z różnych branż – skoro im się udaje, to znaczy, że Tobie też może!

Przykład nr 1: Mam coś, co może Ci się przydać

Kup to, kup tamto. Ok, ale po co, dlaczego, czemu akurat u Ciebie? I tutaj postaw się w roli konsumenta. Na przykład branża modowa. Co bardziej skłoni Cię do reakcji? Bluzka zaprezentowana na modelce czy 3 stylizacje z wykorzystaniem danej bluzki z zapytaniem, która według Ciebie jest najlepsza? 

Poniżej przedstawiamy przykłady tego typu komunikacji:




Przykład nr 2: Co w fanach piszczy...

Swoją markę tworzysz zawsze dla kogoś. A co powiesz na to, żeby w ten proces zaangażować odbiorcę? Nie namawiamy oczywiście, by fani na Facebooku prowadzili kluczowe decyzje biznesowe. Możesz natomiast spróbować rozkręcić aktywność swoich fanów dając im możliwość wyboru i realnego wpływu na Twój produkt. Konsumenci będą zachwyceni, jeśli pozwolisz im choć trochę kreować markę, której zaufali i zrobią to bardzo chętnie – w komentarzach.




Przykład nr 3: Pokazuj prawdziwą twarz biznesu

Stockowe fotografie są ładne, ale… nieprawdziwe. Jeżeli nie jesteś w stanie prowadzić fanpage korzystając w 100% z własnych zasobów zdjęć to postaraj się, by było ich po prostu jak najmniej. Warto przełamać się i pokazać “od kuchni” to, kim jesteś i co chcesz zaoferować. Wielokrotnie mieliśmy okazję przekonać się, że autentyczne zdjęcia mogą osiągać lepsze wyniki niż te zakupione. Nie musi to być profesjonalna sesja – w dobie Instagrama każdy telefon powinien być wystarczającym narzędziem pracy.

Spróbuj pokazać ludzką twarz biznesu, a szybko namaluje się na niej uśmiech!





Przykład nr 4: Nie chowaj głowy w piasek

Wykorzystaj potencjał komunikacyjny tego, co się aktualnie dzieje. To często zabieg z dziedziny public relations, ale nie tylko – wpływa również na reakcje Twoich fanów, oddziałuje na ich emocje. Obecna sytuacja pandemiczna również sprawiła, że niektóre marki za swoją aktywność nawiązującą do tematu otrzymały w nagrodę zasięgi, dzięki pozytywnym reakcjom fanów. 




Przykład nr 5: Wrzuć na luz!

Podaruj swoim fanom odrobinę rozrywki! Ciągłe komunikaty informacyjne czy sprzedażowe mogą na dłuższą metę być irytujące, dlatego nie warto przesadzać z tego typu treścią. Zarezerwuj przynajmniej jeden post w tygodniu na coś totalnie odmóżdżającego. Prócz postów rozrywkowych śledź również trendy: wyzwania, zabawy viralowe. To buduje więzi, sympatię i, jeżeli jesteś naprawdę dobry w te klocki, całkowite darmowe zasięgi godne podziwu! 🙂







Przykład nr 6: RTM, czyli kto pierwszy ten lepszy :)

Real time marketing, bo o nim mowa, nie należy do najłatwiejszych. Wymaga ciągłego monitoringu aktualności i możliwości natychmiastowej reakcji. Dobrze wykorzystana chwila zdziała na Twoim fanpage cuda. Jesteś kreatywny? Poluj na moment, tak jak zrobili to inni:



Przykład nr 7: It’s my… LIVE!

Transmitowałaś kiedyś live? 🙂 Jeśli nie, pora zastanowić się, czy nie byłoby to ciekawym urozmaiceniem komunikacji. Na Facebooku jest możliwość późniejszego zapisania nagrania w formie posta, także możemy liczyć na rozwój dyskusji. Ważne, by taką transmisję zapowiedzieć na profilu wcześniej, wtedy zwiększamy swoją szansę na to, by widzów “na żywo” było więcej. Plusem tego typu komunikacji jest to, że dobrze prowadzone transmisje fani naprawdę doceniają i chętnie wracają ponownie. Minus? Trzeba się do nich dobrze przygotować i pokonać tremę.

Mam nadzieję, że powyższe przykłady zainspirowały Cię do ponownej analizy sposobu komunikacji na Twoim fanpage i łatwiej będzie Ci wychwycić błędy, które popełniasz. Nie zrażaj się, jeśli powtórzysz któryś z pomysłów i nie będzie on w 100% trafiony. Każda społeczność jest inna, dlatego metodą prób i błędów poznawaj swoich fanów i buduj zaangażowanie stopniowo.

Stosuj różnorodne formy, nie bój się wideo, odpowiadaj na każdy komentarz pod postem. I pamiętaj: lepiej mieć mniej fanów, ale aktywnych niż setki milczących.

Autor:
Magdalena Grzegorzewska