W czasach pandemii, jako restaurator, mierzysz się z niełatwą dla Twojego biznesu izolacją? Mamy kilka rad na to, by nie dotknęła ona również Twojego portfela. Tak, można obecnie inwestować w rozwój gastronomii i zarabiać. Poświęć nam kilka minut – po lekturze tego artykułu zmienisz swoje spojrzenie i będziesz odpowiednio przygotowany do tego, by zacząć od nowa, mądrzej i skuteczniej!
Na wynos – jak robić to dobrze?
Jeżeli do tej pory nie miałeś w swoim lokalu opcji na wynos to niestety lockdown jest tutaj decydującym ogniwem - bez dowozu czy chociażby możliwości odbioru własnego inwestowanie dodatkowych pieniędzy w e-marketing i pozyskiwanie klientów online nie będzie przynosiło pożądanych efektów. Nie wzdychaj ciężko! Spójrz, co proponujemy.
Menu
Przyjrzyj się, co proponujesz do jedzenia i zrób szczerą selekcję – zrezygnuj z dań, które są trudne do przewiezienia, czyli mogą stracić na jakości. Być może na jakiś czas będziesz musiał wykreślić niektóre pozycje z menu. Temat musi zostać przedyskutowany z Twoją załogą odpowiedzialną za kuchnię – kto jak nie oni mogą najlepiej podpowiedzieć w tej kwestii? Działajcie jako team i stwórzcie propozycje, które sami chętnie zamówiliście do pracy lub do przegryzienia w biegu.
Skróć wybór dań, przyspieszy to proces zamówienia, a to z kolei wpłynie pozytywnie na subiektywne doświadczenie klienta.
Przemyśl, czy nie warto byłoby wprowadzić innych wyrobów na sprzedaż: domowe konfitury, dżemy, kremy czekoladowe, pikle, smalce, swojskie pieczywo – sky is the limit!
Opakowania
Zrób research na rynku opakowań na wynos. Możesz nawet spróbować zamówić kilka różnych opcji i sam przetestować ich jakość. Pamiętaj, że Twoje wysiłki w przygotowaniu pysznego dania mogą zostać szybko zaprzepaszczone, jeśli kiepskiej jakości opakowanie odbierze mu odpowiednią temperaturę, teksturę i… smak.
Jakość produktów
Przykładaj jeszcze większą uwagę do jakości produktów, z których powstają Twoje dania. Klienci online potrafią częściej wyrażać krytykę, niż zrobiliby to face to face, a każda negatywna opinia oddala Cię od sukcesu w działalności online. Będziesz miał od tej pory krótsze menu, więc zaoszczędzone na składnikach pieniądze powinny znaleźć się właśnie tutaj.
Jak dostarczać?
Opcje są dwie: albo korzystasz z usług firm zewnętrznych takich jak Uber Eats, Wolt lub pyszne.pl albo decydujesz się na samodzielne wprowadzenie takiej usługi.
Pierwszy sposób odciąża Cię w łańcuchu dostaw, a więc możesz skupić się tylko na przyjmowaniu zamówień i ich przygotowywaniu.
Minusy? Prowizje, a także mniejsza kontrola nad jakością usługi transportu. Musisz jednak pamiętać, że to popularne serwisy z ogromną bazą potencjalnych klientów, więc w cenie otrzymujesz również widoczność swojej restauracji, czyli reklamę. Sprawdź również aktualne udogodnienia – tego typu strony również wspierają gastronomię, czasem można więc liczyć na lepszą ofertę.
Drugi sposób wymaga od Ciebie dobrego przygotowania logistycznego, a także odpowiedniego zaopatrzenia: środek transportu, torby termiczne, dostawcy, telefony służbowe, cóż, jest tego sporo, ale nie jest to niewykonalne. Rozważ obie opcje i wybierz odpowiednią dla siebie.
Zamówienia
Jeżeli nie skorzystasz z popularnych serwisów do zamawiania dań na wynos, musisz przemyśleć, czym je zastąpić. Facebook? Koniecznie, ale to za mało. Strona www? Na pewno będzie to dobre rozwiązanie, ale jeśli nie chcesz, by dźwięk dzwonka w telefonie śnił Ci się po nocach, możesz znaleźć jeszcze lepsze rozwiązanie: stronę internetową z wbudowanym systemem zamówień online + aplikacja mobilna. Nie musisz tworzyć ich od podstaw na własną rękę – istnieją dostawcy tego typu usług, np.:https://www.restaumatic.com/pl/. To, co jest na pewno korzystne to czas realizacji takiego zlecenia: z pewnego źródła wiemy, że zajęło to raptem kilka dni, brzmi kusząco, prawda? Jeżeli więc potrzebujesz szybkiego wsparcia w rozkręceniu zamówień online i zwiększeniu obrotów restauracji to będzie to dobry krok.
Metoda płatności
Im więcej udogodnień, tym lepiej! Ale minimum to oczywiście transakcje kartą. Zachęcaj swoich klientów do tej metody płatności lub opłacenia zamówienia z góry (online) ze względu na zalecenie ograniczenia kontaktu – wtedy rozwiązanie będzie jeszcze bardziej opłacalne .
Akcje marketingowe
Otwórz głowę na nowe pomysły i działaj! Zastanów się, co możesz zaproponować swoim klientom, co pozwoli Ci nawiązać z nimi mocniejszą relację. Czy w Twoim magazynie kurzą się gadżety firmowe, które można by przeznaczyć na niewielki upominek dodany do pierwszych 500 dostaw? Dobrym pomysłem będzie również personalizacja zamówienia – wystarczy czasem prosty gest, np. napisanie na opakowaniu / serwetce “Smacznego! :)” lub “Dziękujemy za wsparcie!” czy jakiejkolwiek krótkiej wiadomości, która wywoła uśmiech na twarzy klienta.
Rozkręć swoje social media
Jeżeli zrobiłeś już wszystko, by Twoja restauracja była odpowiednio przygotowana do serwowania dań na wynos, pora na wskazówki, jak zwiększyć swoje szanse na tle konkurencji. Kluczem do tego zadania jest Twoja obecność, a przede wszystkim aktywność w mediach społecznościowych.
To prawdziwa skarbnica potencjalnych klientów, a właściwie prowadzony fanpage znacząco wpłynie na obroty firmy. Oto kilka zasad komunikacji w czasie pandemii:
- pokaż, że Twoja firma zna i zachowuje środki ostrożności,
- zadbaj o estetyczne zdjęcia swoich potraw,
- jeżeli widzisz, że nie dasz rady sprzedać odpowiedniej ilości dań i produkty mogą się zmarnować, zaangażuj się w pomoc, nie wyrzucaj! Przygotuj darmowe posiłki dla personelu medycznego i opisz swoją inicjatywę na fanpage – prócz dobrego uczynku będziesz miał darmową reklamę, ponieważ obecnie takie gesty spotykają się z wielkim uznaniem. Pamiętaj: im więcej reakcji i komentarzy, tym lepsze zasięgi organiczne,
- bądź jak najbardziej autentyczny, pokaż swój team, napisz o obecnej sytuacji (tak od serca!), a ludzie chętniej Cię wesprą,
- zastanów się, jak możesz umilić czas swoim fanom tak, by pamiętali o Tobie, gdy zechcą coś zamówić. Możesz zaproponować różne interakcje, np. raz w tygodniu podać ulubiony przepis szefa kuchni z zachęceniem do samodzielnego przygotowania go w domu lub mini konkursy, gdzie do wygrania byłaby zniżka na zamówienie z dowozem,
- coraz bardziej popularne są relacje na żywo – zaproś na live swoich obserwujących! Może jakieś wspólne gotowanie? 🙂 To działanie wizerunkowe, natomiast na pewno wyróżnisz się na tle konkurencji,
- bądź aktywny, czyli publikuj regularnie i szybko odpowiadaj na wiadomości / komentarze / recenzje – nie zyskasz w oczach klienta online, jeżeli będzie czekał tydzień na odpowiedź od Ciebie.
- relacje: postaraj się codziennie coś dodać, ponieważ relacje, z racji tego, że umieszczone są na górze strony, są materiałem, który Twoi obserwujący zauważą jako pierwszy. Pokazuj, jak przygotowujecie posiłki, jak są pakowane, co dobrego gotujecie, poproś szefa kuchni, by przygotował krótkie porady kulinarne, którymi będziecie mogli się podzielić z obserwującymi.
Pro tip: Pamiętaj, że możesz udostępnić swoje instagramowe relacje w relacjach na Facebooku! Nie będziesz musiał przygotowywać ich na osobnych kanałach.
- zdjęcia: potrawy na insta muszą być ładnie pokazane, dbajcie więc o estetykę dań i miejsca pracy – brudna kuchnia czy kitel kucharski są tutaj zdecydowanie passe,
- hasztagi: właściwie dobrane hasztagi pozwolą dotrzeć do większej ilości osób. Możesz przeprowadzić ich analizę na własną rękę lub skorzystać z profesjonalnych narzędzi analitycznych, np. z pomocą Brand24.
Zainwestuj w płatną reklamę w internecie
Menadżer reklam pozwoli Ci dotrzeć do potencjalnych klientów. Narzędzie Facebooka pozwala na wiele ciekawych opcji targetowania – poznaj nasze propozycje!
Najprostsza z nich to oczywiście reklama sprecyzowana wg dostępnych kryteriów grupy odbiorców: lokalizacja, wiek, płeć, zainteresowania.
Możesz jednak wypróbować inne, bardzo skuteczne opcje:
- remarketing w oparciu o zainstalowany na stronie piksel Facebooka – dotrzesz do osób, które odwiedziły Twoją stronę lub konkretną podstronę np. w ciągu ostatnich 30 dni.
- reklama lokalna: czy wiesz, że możesz dotrzeć do osób, które przebywają w danej lokalizacji po adresie? Przemyśl, czy Twoi klienci skupiają się w konkretnych miejscach i co możesz w związku z tym im zaproponować.
Pro tip: tego typu reklama nie będzie skuteczna, jeśli idealnie nie dopasujesz jej treści do odbiorcy.
Przykład: reklama skierowana do osób pracujących w business parkach lub fabrykach: zachęć ich do skorzystania z Twojej oferty, zamiast ze stołówki pracowniczej, w której jedzą często powtarzające się dania.
Wyświetl swoją reklamę w wyszukiwarce i / lub stronach partnerskich Google. Możesz skorzystać np. z linków sponsorowanych. Jeżeli prowadzisz burgerownię i chcesz, by po wpisaniu w wyszukiwarce frazy “burgery, miasto” nad i pod organicznymi wynikami pojawiła się reklama Twojej restauracji – warto skorzystać z tej opcji. Jest skuteczna i płacisz tylko za faktyczne kliknięcia, a nie wyświetlenia.
Jak widzisz, możliwości rozwoju Twojego biznesu w czasach pandemii jest wiele. Nie jest to proste zadanie, ale warte podjęcia wysiłków. Jeżeli nie czujesz się na siłach, by koordynować wszystko samodzielnie pamiętaj, że w niektórych działaniach możesz poszukać wsparcia u firm zewnętrznych, szczególnie w płatnych kampaniach, gdzie potrzebne są nie tylko znajomość narzędzi, ale i umiejętności pisania tekstów reklamowych.