Jak usunąć podstrony z indeksu Google?

Jak usunąć podstrony z indeksu Google?

jak usunąć podstrony z indeksu google

Istnieje kilka sposobów na to jak usunąć podstrony z indeksu Google, ale opiszę dziś tylko jeden najprostszy, możliwy do wykonania dzięki darmowemu narzędziu Google Search Console, do którego zawsze warto mieć podpiętą stronę firmową – choćby na potrzeby takiej sytuacji jak ta.

Dlaczego warto usuwać podstrony z indeksu? Co do zasady w indeksie Google powinny się znajdować jedynie najbardziej wartościowe podstrony z naszej strony firmowej – dzięki temu algorytm Google oceni ją lepiej, niż np. strony konkurencji z dużą ilością stron kiepskiej jakości.

Konieczność usuwania podstron z indeksu występuje najczęściej tuż po oczyszczeniu zawirusowanej strony. W indeksie Google pozostają wtedy pozostałości po działaniach szkodliwego oprogramowania – przykład takiego zjawiska pokazuję na screenie poniżej:

Takie podstrony widoczne są w wynikach wyszukiwania Google nawet przez kilka miesięcy po odwirusowaniu strony, natomiast (jeśli skutecznie oczyściliśmy stronę z wirusów) po kliknięciu w taki link, trafiamy na błąd 404, oznaczający, że dana podstrona nie istnieje.

Usuwanie podstron z indeksu Google – krok po kroku

Warto więc zrobić z tym porządek, zebrać adresy URL do takich nieistniejących podstron (korzystając z operatora site: w polu wyszukiwarki Google, co widać na screenie powyżej) i wprowadzić je do specjalnego narzędzia w Google Search Console, dostępnego w zakładce „Usunięcia”:

Błędne adresy URL wprowadzamy jeden po drugim, klikając w przycisk „Nowa prośba”, a następnie wybierając zakładkę „Usuwanie URL z pamięci podręcznej”, wklejając błędny adres w stosowne pole i klikając przycisk „Następne”:

Usuwanie adresów URL z indeksu Google

AKTUALIZACJA: co się stało 2 tygodnie po usunięciu błędnych podstron?

Po zrobieniu porządków przy wsparciu modułu „Usunięcia” w Google Search Console, w indeksie Google znajduje się obecnie 97 podstron (wobec 203 przed paroma tygodniami).

Algorytm Google ocenia teraz stronę znacznie lepiej, co widać na rosnącej liczbie odwiedzin z naturalnych wyników wyszukiwania – i to pomimo faktu, że mamy środek wakacji, a więc czas kiedy ruch w większości branż spada drastycznie:

Konkluzja jest następująca – wprawdzie ręczne zgłaszanie do Google błędnych podstron jest bardzo czasochłonne, ale warto przejść przez ten męczący proces, bo algorytm po niedługim czasie nam to wynagrodzi w postaci poprawy widoczności w wyszukiwarce i rosnącej liczbie odwiedzin na naszej stronie 🙂

PS. Jeśli borykasz się z podobnym problemem i jednak nie masz czasu lub cierpliwości do rozwiązania go w powyżej opisany sposób – zgłoś się do mnie po wsparcie i wycenę tego zadania: https://propermedia.pl/kontakt/

Autor:
Wojciech Przybylski